Akcja przyrodnicza „ W poszukiwaniu wiosny…”

Naplotkowała sosna
Że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:
-Przyjedzie pewno furą…
Jeż się najeżył srodze:
-Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął :-Ja nie wierzę,
Przyjedzie na rowerze.

Kos gwizdnął: -Wiem coś o tym,
Przyleci samolotem.
-Skąd znowu –rzekła sroka-
Ja z niej nie spuszczam oka
I w zeszłym roku w maju
Widziałam ją w tramwaju.
-nieprawda! Wiosna zwykle
Przyjeżdża motocyklem.

-A ja wam dowiodę,
Że właśnie samochodem.
-Nieprawda bo w karecie!
W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Że płynie właśnie łódką!

                                                                                     Jan Brzechwa

Po długiej zimie z tęsknotą wyczekiwaliśmy wiosny – pory roku, która przynosi słońce, ciepło, zieleń, radość, zabawy na dworze. Od kilku dni uczniowie naszej szkoły szukali oznak nadchodzącej wiosny. I chociaż pogoda nie sprzyjała spacerom prowadzili obserwacje i wszystko dokumentowali zdjęciami. Teraz już wiemy na pewno WIOSNA jest już z nami!!!